Lista aktualności
Co w ściółce piszczy, czyli jesienne poszukiwania szkodników pierwotnych sosny
Sosna, królowa polskich lasów, jest nie tylko pięknym drzewem iglastym, doskonałym surowcem w przemyśle drzewnym, ale również smakołykiem licznych organizmów
W tym ostatnim przypadku nie byłoby nic strasznego lecz bywa, że drzewa są wręcz nękane masowym objadaniem z liści. Czyja to zasługa? Głównie takich gatunków jak strzygonia choinówka, poproch cetyniak, siwiotek borowiec, barczatka sosnówka, osnuja gwiaździsta oraz różne z rodziny borecznikowatych. Owady te w nomenklaturze zaliczane są do szkodników liściożernych.
Chcąc dowiedzieć się, czy w najbliższym sezonie będzie potrzebna interwencja, celem ograniczenia liczebności wspomnianych szkodników, każdorocznie leśnicy dokonują przeglądu drzewostanów szczególnie narażonych na masowe pojawianie się sympatyków sosnowych igieł. Kiedy? Jesienią, ponieważ w tym czasie można je bez większego wysiłku znaleźć w ściółce, dokąd najczęściej udają się na przezimowanie.
Czego dokładnie szukać?
- Strzygonie choinówki, poprochy cetyniaki oraz siwiotki borowce zimują w stadium poczwarki w ściółce pod okapem drzewostanu.
- Barczatki sosnówki zimują w stadium gąsienicy w strefie bliższej pnia drzew.
- Osnuje gwiaździste zimują w stadium larwy bez oprzędu, larw należy szukać głównie w strefie najbardziej oddalonej od pnia, także w glebie mineralnej.
- Boreczniki zimują w formie kokonów, czyli larw w oprzędach, preferują gromadzenie w szyi korzeniowej sosny oraz w mchu w miejscach naświetlonych.
Wyniki obserwacji spisane w specjalnych formularzach wraz z zebranymi okazami, nadleśnictwa przekazują właściwym zakładom ochrony lasu. Tam specjaliści dokonują szacunków i prognoz dających obraz na przyszły okres wegetacyjny.